Dziś świętujemy 124. rocznicę urodzin Patronki naszej szkoły – Marii Zientary-Malewskiej. Warmińska poetka w wyjątkowy sposób potrafiła docenić piękno naszego krajobrazu. Aby uczcić pamięć o naszej Patronce, prezentujemy Wam jeden z jej jesiennych wierszy.
Nad płotem się rozpostarło
Słonecznikowe dumanie.
Makowe rude grzechotki
na jednym klęczą kolanie.
Dalie w szerokich spódnicach
Patrzą, czy słonce je widzi.
Roza, że stoi samotna,
Żywym rumieńcem się wstydzi.
Rezedy wonią bogate.
Biedronką podają usta,
A malwy dziwią się – dziwią,
Jak pięknie w barwnych im chustach.
Powoje pną się po plocie,
Jarzębin śmiechem zwabione,
Az kiwa głową nasturcja
i bratki patrzą zgorszone.
A ogrodniczka – jesień
Tka kwiatom szaty tęczowe…
Choć wie, że płaczą rosy łzami
W chłodne poranki wrześniowe.
Maria Zientara-Malewska, Jesienne kwiaty